Pasta z awokado to idealne urozmaicenie dla Twoich kanapek.
Bo kto powiedział, że śniadanie, czy to pierwsze, czy drugie musi być nudne? Zdecydowany smak i piękny zielony kolor – to lubię.
Poza tym awokado, mimo iż nie należy do naszych rodzimych produktów, zdecydowanie zasługuje na to, aby gościć w naszych domach. Należy on do grupy tzw. superfood, a na owo miano zdecydowanie zasługuje. Jest źródłem kwasów omega-3 (tak zdrowych dla naszego serca), tłuszczów jednonienasyconcych. Zawiera także cenne minerały oraz witaminy.
Jaki jeszcze atut posiada pasta domowej roboty?
Fakt, że wiesz, co się w niej znajduje, a szybkość przygotowania przeczy temu, że to, co zdrowe wymaga dużego nakładu czasu. Awokado nadaje się idealnie do wszelkich past, gdy jest już dojrzałe i miękkie, aż prosi się, aby podać go w takiej formie. Przewaga nad różnego typu gotowymi, przetworzonymi „smarowidłami”, jak pasztety, pasty kanapkowe, pełne dodatkowych ulepszaczy, konserwantów jest więc ogromna – nie ma nawet porównania 🙂
Jestem pewna, że wykonując pierwszy raz samodzielnie pastę z awokado już nie sięgniesz po te, dostępne w sklepach. Smak, jakość i szybkość wykonania tego dania działają tylko na korzyść.
Składniki:
– dojrzałe miękkie awokado
– 1 ząbek czosnku
– łyżka soku z cytryny
– świeżo zmielony czarny pieprz
– sól
Zielony owoc obieramy ze skórki i odkrawamy dokładnie miąższ naokoło pestki. Całość wrzucamy do szklanego naczynia, dodajemy sok z cytryny, czosnek i blendujemy na jednolitą masę. Możemy też awokado rozgnieść widelcem, a czosnek przecisnąć przez praskę i razem zmieszać. Doprawiamy pieprzem i niewielką ilością soli do smaku. Kilka minut i nasza pasta z awokado gotowa. Prawda, że proste?
A jakie pyszne i zdrowe.
Smacznego!